Twarz emocjonalnaTwarz pokerzysty, lalki, gejszy. Kamienna twarz, marsowa mina, pyszczek, dziubek, buzia marionetki, twarz Pierrota – miliony twarzy, a każda w niezliczonych minach. I maskach. Zmarszczki biorą się nie tylko ze starości. Bardzo często głębokie bruzdy są karą za to, na co NIE POZWALAMY swojej twarzy. Masaż Twarz Emocjonalna, który właśnie zaczęliśmy wykonywać w gabinecie Cud Piękności, uwalnia ją od narzuconych min i grymasów.
Mięśnie mimiczne twarzy to jedne z najbardziej spracowanych mięśni ciała. Jedynie serce może im odebrać palmę pierwszeństwa. Nasza twarz żyje nie tylko gdy kontaktujemy się z innymi ludźmi. Emocje przelatują przez nią gdy dumamy o niebieskich migdałach, czytamy posty na fejsbuku, a nawet wtedy, gdy śpimy i coś nam się śni.
Twarz to nasze narzędzie komunikacji z otoczeniem. Jest harmonijna, kiedy bez skrępowania pokazujemy to, co przeżywamy. Ale świat to nie rajski ogród i szybko uczymy się dyscyplinować twarz. Kogo nie bolały policzki od wymuszonego uśmiechu albo szczęki od powstrzymywanego wybuchu złości lub płaczu?
Reakcja mięśni na emocje jest szybsza od świadomości i woli. Przez mgnienie mięśnie mimiczne mówią całą prawdę, zanim wewnętrzny kontroler nakaże przybranie przyjemnego wyrazu twarzy. Negocjatorzy uczą się wnikliwej obserwacji rozmówców, by wychwycić te mikroruchy pokazujące prawdziwe reakcje.
Tłumienie naturalnej mimiki przynosi może, przy niezbyt spostrzegawczych rozmówcach, korzyści społeczne. Płacimy za to jednak często chronicznymi napięciami mięśni mimicznych. Zwłaszcza gdy przez dłuższy czas nosimy jakąś maskę. Napięcia przynoszą nie tylko wyraz „zamrożonej” twarzy, ale również przedwczesne powstawanie głębokich zmarszczek.
Masaż Twarz Emocjonalna jest indywidualną pracą z każdym klientem, jego napięciami i ich rezultatem: tracącą miejscami jędrność i elastyczność skórą. Jest więc czymś więcej niż zabiegiem odmładzającym. To głęboki relaks i uwolnienie.

22.11.2017 Anna Ławniczak, kosmetyczka